Dziennikarze radia Dabanga dotarli do informacji, jakoby powiązana z sudańskim rządem grupa Kuwat al-Dam as-Sari (Siły Szybkiego Reagowania) została wysłana do Libii. Bojownicy mają wesprzeć siły generała Chalify Haftara i przejąć odpowiedzialność za zabezpieczenie pól naftowych, aby wszystkie oddziały Haftara mogły skupić się na działaniach wokół Trypolisu.

Obecnie na terytorium Libii ma przebywać około tysiąca sudańskich bojowników, jednak w nadchodzących miesiącach ma przybyć jeszcze trzy tysiące. Dziennikarze Al-Dżaziry ustalili, że transport powietrzny żołnierzy do Libii i Jemenu nie odbywa się bezpośrednio, lecz przez terytorium Erytrei.

Siły Szybkiego Reagowania wykorzystywane są w wielu konfliktach w regionie. Szacuje się, że w samym Jemenie służy około 10 tysięcy Sudańczyków. Kuwat al-Dam as-Sari została zaangażowana do walk jako jednostka najemna. Wysoki żołd oferowany przez koalicję, na której czele stoją Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, sprawia, iż Sudańczycy chętnie biorą udział w wojnie domowej w Jemenie.

Zobacz też: Sudan zrywa nieistniejące umowy z Koreą Północną

(dabangasudan.org)

COSV, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported