Szef Federalnej Służby Współpracy Wojskowo-Technicznej Dmitrij Szugajew ogłosił, że w tym tygodniu zakończona zostanie pierwsza faza dostaw systemów przeciwlotniczych S-400 do Turcji. Dostawy rozpoczęły się 12 lipca.
W pierwszej fazie Rosja dostarczyła między innymi nośniki kołowe 5P85TM/TE2, pojazdy przeładunkowe 22T6-2/22T6E2 i kontenery z rakietami. W trakcie dostaw w sieci opublikowane zostało zdjęcie, na którym pojemniki z pociskami przeciwlotniczymi przeładowywane były z samolotu na cywilne ciężarówki z wykorzystaniem cywilnego dźwigu. Można domniemywać, że zamówienie realizowane jest w dużym pośpiechu. Dodatkowo tureccy żołnierze dopiero rozpoczęli szkolenia przygotowujące ich do obsługi nowego uzbrojenia.
#Turkey continues to receive Russian #S400 components https://t.co/vRzG9Oeb8S pic.twitter.com/n8nYT82Z5m
— ANADOLU AGENCY (ENG) (@anadoluagency) July 16, 2019
Całkowity koszt zamówionych przez Turków systemów to około 2,5 miliarda dolarów. Za tę cenę Rosja ma dostarczyć dwie baterie S-400. Pierwsza z nich będzie stacjonować w bazie lotniczej Mürted w pobliżu Ankary. Oprócz samego sprzętu Turcja zakupiła także transfer technologii pozwalających na produkcję niektórych elementów.
Turcja w związku z przyjęciem do służby rosyjskich rakiet i radarów została wykluczona 17 lipca z programu rozwojowego samolotów wielozadaniowych F-35. Przedstawiciele Pentagonu nie wykluczyli jednak możliwości innej formy udziału Turcji w programie.
Zobacz także: Więcej Su-30 dla Indii
(tass.com, turkishminute.com)