Konsorcjum Eurofighter poinformowało, że w listopadzie przeprowadzono serię udanych testów obejmujących odpalenia pocisków Strom Shadow z samolotu Typhoon. Integracja tego pocisku dalekiego zasięgu z samolotem trwała od dwunastu miesięcy. W czasie ostatnich prób odpalane pociski były śledzone przez radary do momentu uderzenia w cel.

Próby przeprowadzono na samolocie testowym IPA2 należącym do Alenii. W ich trakcie samolot latał w konfiguracji z dwoma Storm Shadowami, dwoma Sidewinderami i czterema pociskami powietrze-powietrze pod kadłubem. Badania obejmowały nie tylko zastosowanie i skuteczność samego pocisku, ale także jego wpływ na zachowanie się samolotu w powietrzu, na przykład na flatter czy występujące naprężenia płatowca.

Równolegle, razem z MBDA i BAE Systems, pierwsze próby zastosowania pocisków na Typhoonach przeprowadził RAF, który używa już Storm Shadowów na Tornadach GR4.

Storm Shadow jest pociskiem manewrującym o zasięgu 250 kilometrów, waży około 1300 kilogramów. Umożliwia atakowanie w każdych warunkach pogodowych silnie umocnionych celów, które w innym wypadku musiałyby być zaatakowane przez kilka samolotów.

(flightglobal.com; fot. eurofighter.com)