Zaangażowana w projekt budowy rodzimych okrętów podwodnych korporacja stoczniowa CSBC otworzyła Centrum Rozwoju Okrętów Podwodnych (SDCC). Tajwańskie plany modernizacji floty podwodnej nabierają powoli kształtów.
SDCC odpowiada za opracowanie projektu, do którego Tajpej przywiązuje olbrzymią wagę. Świadczy o tym chociażby budżet centrum, który tylko do końca bieżącego roku wyniesie 95 milionów dolarów. Plan budowy sześciu lub ośmiu okrętów podwodnych został zaakceptowany na początku 2015 i stanowi część szerszego, ogłoszonego półtora miesiąca temu planu modernizacji i rozbudowy marynarki wojennej.
Cały czas obecne są obawy, czy gospodarka Tajwanu podoła tak ambitnemu programowi, jak projektowanie i budowa okrętów podwodnych. Chodzi tu nie tylko o koszty całego przedsięwzięcia, ale także konieczność zbudowania od podstaw całego zaplecza technicznego i badawczo rozwojowego. Krytycy przytaczają tutaj przykład programu rodzimego myśliwca F-CK-1. Opracowany dużym wysiłkiem w latach 80. samolot został ostatecznie wyprodukowany jedynie w liczbie 130 egzemplarzy. Linię produkcyjną zamknięto w roku 2000, a zdobyte doświadczenia nie przełożyły się w widoczny sposób na rozwój tajwańskiego przemysłu lotniczego.
(defensenews.com; fot. Ministerstwo Obrony Republiki Chińskiej)
