Tajlandia zainicjowała program modernizacji myśliwców F-5E do standardu F-5 Super Tigris. Głównym wykonawcą prac jest izraelski Elbit.
Firma ogłosiła zdobycie wartego 93 miliony dolarów kontraktu w kraju regionu Azji i Pacyfiku. Tajemniczym klientem jest właśnie Tajlandia, której siły powietrzne już miesiąc temu ujawniły informację o programie unowocześnienia posiadanych F-5. Modernizację ma przechodzić już dziesięć myśliwców, a wkrótce obejmie kolejne cztery. Informacje stają się w tym miejscu niejasne. Miesiąc temu Bangkok informował, że modernizacja czterech kosztować będzie 96 milionów dolarów. Możliwe więc, że ogłoszony przez Elbit kontrakt dotyczy kolejnej partii samolotów.
Królewskie Tajlandzkie Siły Powietrzne posiadają obecnie trzydzieści F-5E. Nie wiadomo ile zostanie zmodernizowanych do standardu Super Tigris.
Informacje podawane przez Elbit i Tajlandię są natomiast zgodne co do zakresu modernizacji. Ogólnie jej celem jest uczynienie z F-5 myśliwca generacji 4+. Zmiany obejmują wydłużenie resursu maszyn z 7200 d0 9600 godzin, co pozwoli na zachowanie ich w służbie przez kolejnych pięć lat. Całkowitej wymianie ulegną awionika, wyposażenie i architektura kokpitu, samoloty otrzymają także nowoczesne łącza danych i nowoczesne wyświetlacze nahełmowe. Super Tigrisy zostaną ponadto zintegrowane z izraelskim uzbrojeniem.
Izrael zdobywa coraz więcej klientów w Azji Południowej i Południowo-Wschodniej, wśród których wymienić należy przede wszystkim Indie i Wietnam. Tajlandia zdecydowała się już na zakup haubic samobieżnych ATMOS, a spółka z udziałem izraelskich firm zaoferowała modernizację czołgów M60.
Zobacz też: Tajlandia zamówiła osiem T-50TH
(alert5.com, elbitsystems.com)
