Izwiestija poinformowała, że rosyjskie pojazdy bojowe z rodziny Armata zostaną wyposażone w urządzenia nazywane superkondensatorami. Rosyjscy inżynierowie zamontują je między akumulatorami a silnikiem. Superkondensatory mają zapewniać natychmiastowe i bezproblemowe uruchomienie silników nawet temperaturze –50 stopni Celsjusza, a także obsługę obrotowych mechanizmów wieżowych i systemów bojowych.
Rosyjskie media opisują te urządzenia jako zdolne do gromadzenia dużej ilości energii elektrycznej nawet przy rozładowanych akumulatorach i dostarczania jej przez krótki czas do systemów pokładowych do momentu uruchomienia silnika. Schemat działania urządzeń jest podobny do rozruszników funkcjonujących w oparciu o zasadę „start-stop” – technikę automatycznego wyłączania i ponownego uruchamiania silnika w celu zaoszczędzenia paliwa. Superkondensator może wyrównać straty energii, gdy silnik jest wielokrotnie włączany i wyłączany, oraz zwiększa żywotność akumulatora, która obecnie wynosi kilka tysięcy cykli ładowania.
Superkondensatory zaprojektował i wyprodukował koncern Rienowa. Do tej pory urządzenia te trafiały do miejskich autobusów elektrycznych.
– Produkty obecnie oferowane są wojsku – powiedział Michaił Lifszic, dyrektor Rienowy do spraw rozwoju techniki zaawansowanej. Dodał, że superkondensator bada się pod kątem zastosowania go jako wyposażenie standardowe dla rosyjskich czołgów, a także pojazdów bojowych z rodziny Armata.
Lifszic powiedział również, że przeprowadzono testy superkondensatora przy zimnym rozruchu silnika wysokoprężnego w czołgu. Testy poprzedzono pozostawieniem wozu pancernego na mrozie na kilka dni z rozładowanymi akumulatorami. Nie przeszkodziło to w późniejszym kilkukrotnym, bezproblemowym uruchomieniu silnika.
Rosjanie mają również nadzieję, że udana integracja tych urządzeń z czołgami stworzy możliwość wymiany hydraulicznych obrotowych mechanizmów wieżowych na magnetyczne. Ekspert Siergiej Suworow podkreśla, że superkondensatory pozwoliłyby nie tylko na znacznie szybszy ruch wieży w poziomie w żądanym kierunku, ale także aktywację systemów bojowych przed uruchomieniem silnika, co pozwoliłoby na szybsze użycie broni.
Zobacz też: Ocena operacyjna Armaty w 2019 roku
(armyreocgnition.com)