Pałacem prezydenckim w Dżubie wstrząsnęła strzelanina między południowosudańskimi żołnierzami a ochroniarzami wiceprezydenta Rieka Machara. Według pogłosek walki miały wybuchnąć podczas próby aresztowania zastępcy Salvy Kiira Mayardita, prezydenta niepodległego Sudanu Południowego od 9 lipca 2011 roku.
Według innej relacji obaj politycy mieli przedyskutować napięcia destabilizujące Południowy Sudan, gdy nagle doszło do starcia między ochroniarzami. Według doniesień prasowych jako pierwsi ogień otworzyli żołnierze sił podporządkowanych prezydentowi Sudanu Południowego. W tym czasie Salva Kiir razem z zastępcą miał przebywać w pałacu prezydenckim. Trudno zweryfikować sprzeczne doniesienia związane z incydentem. Oficjalna służba prasowa prezydenta utrzymuje, że do strzelaniny nie doszło w pałacu, lecz kilka przecznic dalej.
(africanspotlight.com; fot. Steve Evans, na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 2.0)