Stocznia wojskowa Siewmasz w Siewierodwińsku rozpoczęła prace nad trzema nowymi okrętami podwodnymi, konstruowanymi dla rosyjskiej marynarki wojennej. Położono stępkę pod Kniazia Olega – atomowy okręt typu Boriej, piąty strategiczny okręt projektu 955/955A i dwa typu Jasień – Krasnojarsk i Chabarowsk. Dwa ostatnie będą odpowiednio czwartym i piątym przedstawicielem projektu 885 Jasień.
Według rosyjskiego wiceministra obrony, Jurija Borysowa, Kniaź Oleg i okręty typu Jasień, a w szczególności Krasnojarsk, w przyszłości będą „podstawą rosyjskiej marynarki wojennej”. Borysow, cytowany przez RIA Novosti, stwierdził, że w nadchodzących dekadach okręty te będą gwarantować zdolności obronne i zapewniać bezpieczeństwo Rosji. Piąty już okrętu typu Boriej od swoich poprzedników różni się tym, że jest pierwszym przedstawicielem wariantu zmodernizowanego. Ponadto w założeniu konstruktorów zmianom ulegnie kadłub, zamontuje się napęd o mniejszej głośności, wprowadzi się również zmodyfikowane uzbrojenie. Według obecnego harmonogramu stępkę pod szósty okręt – Michaił Kutuzow – położy się w grudniu 2014 roku. Okręty podwodne typu Boriej wyposażone są w międzykontynentalne rakietowe pociski balistyczne Buława R-30 o zasięgu ośmiu tysięcy kilometrów i sześć wyrzutni rakietotorped RPK-2 Wjuga (w kodzie NATO: SS-N-15 Starfish).
Władimir Putin stwierdził, że „do 2020 roku Rosja roku powinna mieć w sumie osiem okrętów podwodnych typu Boriej oraz Boriej-A”. Rosyjski prezydent podkreślił wagę nowych okrętów podwodnych, które mają zastąpić starzejący się okręty projektu 941 oraz projektu 667, a tym samym stać się podstawą strategicznych sił jądrowych w rosyjskiej flocie. Wskazał również na potrzebę posiadania większej liczny okrętów wojennych nowej generacji. Miałyby to być zarówno okręty nawodne, jak i okręty podwodne, dysponujące zaawansowanym uzbrojeniem, systemami dowodzenia, komunikacji i kontroli. Obecnie w skład rosyjskiej marynarki wojennej wchodzi ogółem sześćdziesiąt okrętów podwodnych.
(naval-technology.com)