Rosyjska agencja prasowa TASS informuje o postępach w programie rozwoju samobieżnego systemu przeciwlotniczego Dieriwacyja-PWO. Tamtejszy resort obrony miał już rozpisać harmonogram jego prób państwowych. Jeśli nie pojawią się nieprzewidziane problemy, cykl prób zakończy się w listopadzie tego roku.

Kompleks Dieriwacyja-PWO ujawniono w sierpniu ubiegłego roku podczas forum Armija-2018. Opracowało go AO CNII Buriewiestnik z Niżnego Nowogrodu. Bazą systemu jest podwozie bojowego wozu piechoty BMP-3. Posadowiono na nim wieżę bezzałogową z armatą automatyczną kalibru 57 milimetrów.

Dieriwacyja-PWO ma zwalczać nisko lecące samoloty i śmigłowce, drony i pociski manewrujące, poruszające się z prędkością do 500 metrów na sekundę, a w razie potrzeby będzie w stanie niszczyć także lekko opancerzone cele naziemne i siłę żywą nieprzyjaciela. Maksymalny kąt podniesienia lufy wynosi 75 stopni.

Oprócz amunicji stosowanej w poczciwej armacie S-60 nowy system będzie wykorzystywać zupełnie nowe typy amunicji, także programowalnej. Szybkostrzelność ma sięgać 120 strzałów na minutę (jednostka ognia to 148 nabojów), a celowanie ma się odbywać – zależnie od potrzeb – według parametrów wyliczanych przed punkt dowodzenia baterii lub niezależnie za pomocą zainstalowanego w pojeździe systemu optoelektronicznego.

Zobacz też: Nowy Tierminator na podwoziu Armaty

(tass.ru, t-digest.ru)

t-digest.ru