Rosja planuje zmodernizować 150 czołgów podstawowych T-72 do wersji T-72B3M (T-72B4). Według rosyjskich inżynierów zmodernizowane T-72 będą porównywalne do bardziej zaawansowanych T-90, ale kosztować będą znacznie mniej. W dobie kryzysu ma być to jeden ze sposobów unowocześnienia floty pancernej przy inwestowaniu względnie niskich sum. Zastępca dyrektora generalnego Urałwagonzawodu Aleksiej Żaricz powiedział w wywiadzie dla rosyjskich Izwiestii, że koszt prac modernizacyjnych wyniesie około 2,5 miliarda rubli (139 milionów złotych).

T-72B3 stanowi modernizację czołgu T-72B(M), która sprowadza się do kapitalnego remontu maszyny i wyposażenia w termowizyjny celownik działonowego Sosna-U (taki sam zamontowano w T-90MS) połączony z systemem kierowania ogniem 1A40-4. Dowódca czołgu zostanie wyposażony niezależny celownik panoramiczny.

Czołg wyposażono również w cyfrowy (zamiast analogowego) komputer balistyczny, który umożliwia zmniejszenie czasu wykonywania obliczeń, co przekłada się na szybkostrzelność i celność armaty 2A46M5 kalibru 125 milimetrów. Jeśli mowa o armacie, zmianie uległy stabilizator i automat ładowania. Ponadto zmodernizowano system łączności oraz system obrony przeciw broni atomowej, biologicznej i chemicznej, a także wymieniono miernik siły wiatru i gąsienice.

Zmianie uległ również pancerz reaktywny Kontakt-5, który został zastąpiony przez nowszy Relikt. Według Rosjan ten ostatni jest dwa razy bardziej skuteczny. Zmodernizowany czołg będzie dysponował nowym silnikiem V-92S2F o mocy 1,130 koni mechanicznych. Zastosowanie automatycznej skrzyni biegów ma poprawić działanie układu napędowego i mobilność pojazdu pancernego.

Zobacz też: Nikaragua zainteresowana T-72B3

(armyrecognition.com; fot. Vitaly V. Kuzmin, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)