Kolejne projekty uzbrojenia schodzące z desek kreślarskich rosyjskich projektantów napotykają problemy z dalszym rozwojem. W ciągu ostatnich kilku miesięcy ofiarą cięć padło kilka duży konstrukcji z różnych rodzajów sił zbrojnych. Ale dopiero w ostatnich kilku miesiącach ograniczenia zaczęły dotykać także programów najbardziej prestiżowych.
W ostatnich dniach pojawiła się informacja o opóźnieniu wejścia do produkcji sztandarowego produktu Urałwagonzawodu: czołgu T-14 Armata. Przyczyną opóźnienia jest zbyt wysoka cena jednostkowa. Wicepremier Jurij Borisow zapowiedział, że w obliczu wystarczającego potencjału będących już w służbie czołgów T-72, T-80 i T-90 siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nie będą dążyły do zakupienia dużej liczby nowych wozów. W podobnym kontekście wspomniano o rozwijanym transporterze Bumierang.
Dużo gorszy los stał się udziałem innego prestiżowego projektu: myśliwca piątej generacji Su-57. W połowie lipca pojawiła się informacja o rezygnacji z wprowadzenia maszyny do produkcji seryjnej. Podobnie jak w przypadku Armaty informacji na ten temat udzielił Borisow na antenie rosyjskiej telewizji. Obecnie złożono zamówienie na dwanaście sztuk. Oprócz problemów z finansowaniem tak zaawansowanego uzbrojenia na niekorzyść Su-57 przemawiały problemy techniczne, które towarzyszyły maszynie od samego początku, i problemy we współpracy z Indiami.
Oprócz tych dwóch konstrukcji w ostatnim półroczu z problemami spotkały się między innymi arktyczne patrolowce projektu 23550. Okręty pierwotnie miały trafić do służby w 2020 roku, jednak w połowie marca z przyczyn finansowych podjęto decyzję o opóźnieniu ich rozwoju do roku 2023 lub 2024. W maju ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej zerwało kontrakt na zakup latających cystern Ił-96-400TZ. W ramach tego kontraktu dostarczone miały zostać dwa egzemplarze, a w razie pozytywnego zaliczenia testów miało zostać zamówione trzydzieści kolejnych.
Podobny los spotkał także okręty podwodne projektu 955B Boriej-B. Według pierwotnych planów do 2026 roku miało powstać sześć jednostek tego typu, jednak w przyjętym na początku tego roku planie zamówień zbrojeniowych nie wspomina się już o Boriejach-B. W zamian ma powstać sześć okrętów Boriej-A, jednak realizacja tego planu także napotyka poważne problemy.
Na końcu warto także wspomnieć o słynnym projekcie kolejowej wyrzutni rakiet balistycznych. Sprzęt tego rodzaju miał zostać przywrócony do służby, jednak już pod koniec 2017 roku zapowiedzian, że nie przeznaczono na ten cel żadnych pieniędzy, co definitywnie zakończyło rozwój Barguzinów.
Zobacz też: Ruszyły prace nad rakietą nośną Sojuz-5
(defence-blog.com, thediplomat.com, businessinsider.com, tass.com)