Według południowokoreańskiego dziennika Korea Joongang Daily Rosja usilnie stara się zablokować kupno przez Indie samobieżnych zestawów przeciwlotniczych K30 Biho. Stawką jest kontrakt o wartości nawet 2,66 miliarda dolarów.
W roku 2013 Indie zainicjowały przetarg na nowe samobieżne zestawy przeciwlotnicze dla wojsk lądowych. Finalna decyzja zapadła w październiku 2018 roku, wojska lądowe wskazały wówczas południowokoreański system K30 Biho. W trakcie przeprowadzonych w roku 2017 testów miał on okazać się lepszy od konkurencyjnych Pancyra-S1 i Tunguski-M1. K30 miał przede wszystkim lepiej radzić sobie ze zwalczaniem pocisków rakietowych i manewrujących.
Koreańczycy szykowali się już na kolejny po haubicach samobieżnych K9 duży kontrakt w Indiach. W grę wchodzi sprzedaż 104 K30, 97 pojazdów amunicyjnych, 39 wozów dowodzenia, prawie 5000 pocisków przeciwlotniczych bliskiego zasięgu Chiron oraz 172 tysięcy sztuk amunicji kalibru 30 milimetrów. Tak wysoka stawka wywołała zdecydowaną reakcję Moskwy.
Według południowokoreańskich źródeł rządowych, wojskowych i przemysłowych, na które powołuje się Korea Joongang Daily, minister obrony Siergiej Szojgu wyraził niezadowolenie z decyzji Nowego Delhi podczas dwustronnej konferencji wojskowej 18 grudnia. Szojgu miał nawet zarzucić stronie indyjskiej niewłaściwe przeprowadzenie testów. Wkrótce potem strona rosyjska zwróciła się oficjalnie do indyjskiego ministerstwa obrony o ponowną ocenę procedury przetargowej.
Na odpowiedz Seulu nie trzeba było długo czekać. Korea Joongang Daily podaje, że południowokoreańskie ministerstwo obrony i firmy zaangażowane w przetarg zwróciły się do indyjskiego ministerstwa obrony z prośbą o przyspieszenie negocjacji. Wzorem Kremla Seul ma także rozważać wysłanie delegacji rządowej z zadaniem wywarcia odpowiedniego nacisku na Nowe Delhi. Korea Południowa otwarcie prezentuje siebie jako szansę dla Indii, aby przełamać zależność od importu rosyjskiego uzbrojenia (zobacz też: Ukraina rzuca wyzwanie Rosji w Indiach).
Zbudowany na podwoziu bojowego wozu piechoty K200 zestaw przeciwlotniczy K30 uzbrojony jest w dwa pojedyncze działka kalibru 30 milimetrów i dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych Chiron. Indyjskie wojska lądowe posiadają obecnie około siedemdziesięciu Tungusek i podobną liczbę Szyłek.
Zobacz też: TASS: Wietnam niezadowolony ze SPYDER-a
(koreajoongangdaily.joins.com)