Republika Korei i Stany Zjednoczone uzgodniły powołanie mieszanej dywizji. Będzie to pierwsza tego typu jednostka w historii amerykańskich sił zbrojnych.
Odpowiednie porozumienie zawarli w czwartek generałowie Curtis Scaparrotti, dowódca amerykańskich sił w Korei, i Choi Yun-hee, przewodniczący południowokoreańskiego komitetu szefów połączonych sztabów. Dywizja powstanie w pierwszej połowie przyszłego roku z elementów amerykańskiej 2. Dywizji Piechoty i nieujawnionej brygady koreańskiej. W trakcie pokoju nowa formacja będzie ograniczona do trzydziestoosobowego sztabu, złożonego w połowie z oficerów amerykańskich i koreańskich, a podporządkowane jednostki mają prowadzić wspólne ćwiczenia. Dowódcą dywizji ma być zawsze Amerykanin w randze major general. Na wypadek konfliktu dowództwo dywizji ma kierować wskazanymi jednostkami, w tym może nawet południowokoreańską brygadą pancerną.
Ministerstwo obrony Republiki Korei nie ujawnia szerszych informacji na temat przeznaczenia jednostki. W trakcie wojny dywizja ma prowadzić „operacje strategiczne”, takie jak eliminacja północnokoreańskiej broni masowego rażenia i „misje cywilne” na terenie Korei Północnej. Taki scenariusz być rozgrywany przez amerykańskie i południowokoreańskie jednostki specjalne w trakcie manewrów Key Resolve 2014.
Dowództwo mieszanej dywizji będzie znajdować się w Uijeongbu na północ od Seulu, w dotychczasowym miejscu dyslokacji amerykańskiej 2. Dywizji Piechoty. W myśl porozumienia z 2004 roku amerykańska jednostka ma zostać przeniesiona do Camp Humphreys w Pyeongtaek, około siedemdziesięciu kilometrów na południe od koreańskiej stolicy.
(armyrecognition.com, yonhapnews.co.kr; fot. SSG Christophe Paul, US Army)