Marynarka wojenna Egiptu pozyskała południowokoreańską korwetę Jinju typu Pohang. Niewykluczone, że nie będzie to ostatnia tego typu umowa.
O możliwości kupna przez Egipt używanych okrętów marynarki wojennej Republiki Korei mówiło się już od pewnego czasu. Wśród pewniaków wymieniano jedną z korwet typu Pohang. Spekulacje nasiliły się w ubiegłym miesiącu, gdy egipski minister obrony Sedki Sobhi odwiedził Koreę Południową. W trakcie wizyty gościł między innymi na pokładzie jednej ze wspomnianych korwet. Egipskie ministerstwo obrony potwierdziło wówczas rychłe nabycie jakiejś południowokoreańskiej jednostki. Nie wdawało się jednak w szczegóły.
Obecnie wiadomo już, że Jinju otrzyma nazwę Szabab Misr. Według portalu Naval Analyses z pokładu okrętu zdemontowano już wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych Harpoon i wyrzutnie torped. Nie wiadomo jeszcze kiedy jednostka podniesie egipską banderę i jakie zmiany wcześniej przejdzie. W latach 1984–1993 zbudowano łącznie dwadzieścia cztery korwety typu Pohang. Okręty te są obecnie wycofywane ze służby i zastępowane przez nowocześniejsze fregaty typu Incheon. Stare jednostki są oferowane na sprzedaż, w 2016 roku jedna z nich podniosła wietnamską banderę, kolejna oferowana jest Filipinom.
Egipt od kilku lat prowadzi intensywny program rozbudowy sił morskich. Wśród nowych nabytków znalazły się miedzy innymi śmigłowcowce desantowe typu Mistral, fregaty FREMM, korwety Gowind i okręty podwodne typu 209.
Pozyskanie Jinju może oznaczać początek szerszej współpracy militarnej miedzy Egiptem a Republiką Korei. Media spekulowały wcześniej o możliwości pozyskania przez Egipt innych używanych okrętów południowokoreańskich, aczkolwiek były to bardzo luźne rozważania. Z kolei w przetargu na nowe haubice samobieżne dla egipskich wojsk lądowych za faworyta uchodzi K9 Thunder. Minister Sobhi w trakcie pobytu w Seulu wyraził zainteresowanie południowokoreańskim sprzętem, a nawet rozpoczęciem wspólnych projektów zbrojeniowych.
(egyptindependent.com, navalanalyses.blogspot.com)