Robert Rostek został nowym polskim ambasadorem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jednym z głównych obszarów jego zainteresowań ma być współpraca wojskowa między oboma krajami. Już teraz dziesięciu żołnierzy z Emiratów odbywa dwumiesięczny kurs szkoleniowy w Polsce, a za nimi pojawią się kolejni.
– To bardzo ważne, ponieważ powrócą oni do Emiratów ze swoimi opiniami o jakości szkolenia w Polsce. Sytuacja w świecie arabskim jest bardzo skomplikowana i nie ma wątpliwości jak ważną kwestią jest posiadanie silnej armii. Moim zdaniem to wyjątkowa możliwość dla Emiratów, żeby zobaczyć jak pewne sprawy są rozwiązywane z europejskiej perspektywy przez członka NATO – powiedział ambasador Rostek.
– Polska ma różnorodne doświadczenie w operacjach przeciwpartyzanckich, misjach stabilizacyjnych, pokojowych i operacjach patrolowych. Polska jest jednym z najbardziej aktywnych członków NATO, w ostatnich latach i zdobyła wielkie doświadczenie w zwalczaniu najnowszych zagrożeń asymetrycznych. Polska armia rozumie wyzwania związane z misjami pokojowymi i humanitarnymi. Ich wojsko ma wiele doświadczeń, na których Emiraty mogą skorzystać także z tego powodu, że działa według standardów NATO, które są najlepsze na świecie – twierdzi Sabahat Khan, analityk w Instytucie Analiz militarnych Bliskiego Wschodu i Zatoki z Dubaju.
(thenational.ae; fot. Maciej Hypś, konflikty.pl)