Chiński lotniskowiec Liaoning i jego skrzydło pokładowe przeprowadziły pierwsze w swojej historii strzelania z użyciem ostrej amunicji na dużą skalę. W ćwiczeniach uczestniczyła również pełna grupa lotniskowcowa.
Manewry odbyły się na wodach Zatoki Bohai. Okręty i samoloty miały ćwiczyć przechwytywanie i zwalczania wrogich środków napadu powietrznego, w tym pocisków rakietowych i manewrujących, ataki okrętów na, niestety niesprecyzowane cele, misje zwiadowcze oraz wczesnego ostrzegania. Dowodzący grupą lotniskowcową kontradmirał Chen Yueqi określił manewry jako „kamień milowy” w historii podległego mu zespołu. ‒ Pozwoliły nam sprawdzić jak organizować ćwiczenia lotniskowcowej grupy bojowej oraz sprawdzić poziom wyszkolenia naszych marynarzy i pilotów. Wzmocniły także wysiłki grupy, aby jak najszybciej osiągnąć gotowość bojową. ‒ powiedział w wywiadzie dla stacji telewizyjnej CCTV.
Przy okazji pojawiło się więcej informacji na temat składu eskorty Liaoninga. Pierwsza chińska grupa lotniskowcowa debiutowała trzy lata temu podczas rejsu z Qingdao na Hajnan. W skład zespołu wchodziły wówczas dwa niszczyciele typu 051C, dwie fregaty typu 054A orz prawdopodobnie okręt podwodny. Obecnie mówi się o trzech niszczycielach typu 052C lub 052D, trzech fregatach typu 054A, okręcie podwodnym oraz jednostce zaopatrzeniowej.
CV Liaoning live fire exercise pic.twitter.com/4VYaza7G7U
— dafeng cao (@xinfengcao) December 15, 2016
More pics pic.twitter.com/ApmYeLmCCw
— dafeng cao (@xinfengcao) December 15, 2016
(timesofindia.indiatimes.com; fot. Simon Yang, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic)