Rada Bezpieczeństwa ONZ zdecydowała się wysłać wojska do Sudanu Południowego. Głównym celem czterotysięcznego kontyngentu ma być stabilizacja kraju znajdującego się na skraju wojny domowej.

Rada wyraziła zaniepokojenie sytuacją Sudanu Południowego z którego wycofano już większość placówek dyplomatycznych a armia ugandyjska rozpoczęła ewakuację swoich obywateli. Zwrócono również uwagę na konieczność wprowadzenia embarga na dostawy broni do kraju oraz ochrony ludności cywilnej.

Władze w Dżubie ostro skrytykowały decyzję Rady Bezpieczeństwa. Prezydent Salva Kiir stwierdził, iż nie zamierza współpracować z wojskami działającymi pod egidą ONZ (zobacz też: Sudan Płd.: Nie potrzebujemy więcej zagranicznych żołnierzy).

(aljazeera.com; fot. Tech. Sgt. Jeremy T. Lock, via Wikimedia Commons)