W ostatnich dniach w Internecie pojawiły się zdjęcia nowego chińskiego pocisku lotniczego. Przeznaczenie rakiety pozostaje nieznane, chociaż większość komentatorów skłania się ku pociskowi powietrze–powietrze dalekiego zasięgu.
Widoczna na zdjęciach długa na prawie sześć metrów rakieta jest podwieszona pod skrzydłem myśliwca J-16. Faktycznie w ostatnich latach w Chinach opracowano całą serię pocisków powietrze–powietrze przeznaczonych dla myśliwców J-20. Trzy lata temu ujawniono koncepcję rakiety o zasięgu około 300 kilometrów, przeznaczonej do zwalczania amerykańskich E-3 Sentry (AWACS) i RC-135.
Tajemniczy PL-XX nie musi jednak wcale być pociskiem powietrze–powietrze. Pierwszych wątpliwości dostarcza sam nosiciel, J-16, jest przeznaczony w pierwszej kolejności do zwalczania celów naziemnych. Dlatego też wysuwana jest teoria, że PL-XX to pocisk przeciwradarowy, wersja rozwojowa YJ-91, czyli chińskiego klona radzieckiego Ch-31.
Według innej teorii mamy do czynienia z uzbrojeniem do zwalczania satelitów. Byłby to wtedy odpowiednik amerykańskiego ASAT-a, testowanego na F-15 w latach 80. W Chinach przetestowano już spory wachlarz takiej broni, jednak brak w tym kontekście jakichkolwiek wzmianek o rakietach przenoszonych przez myśliwce.
Mystery Chinese missile revealed: https://t.co/gVgZf47ezM Heads-up @RupprechtDeino @xinfengcao pic.twitter.com/pw4rewesIC
— CombatAir (@CombatAir) November 21, 2016
Three-year-old Chinese paper explains how J-20-launched mystery missile can knock out AWACS at more than 300km. https://t.co/j2zsiGIG5Q pic.twitter.com/eQbjpz8Oe4
— Stephen Trimble (@FG_STrim) November 21, 2016
(combataircraft.net; fot. US Air Force / Staff Sgt. D. Myles Cullen)