Amerykańskie siły powietrzne rozpoczęły kolejną selekcję podoficerów, którzy zgłosili chęć odbycia przeszkolenia na operatora bezzałogowych statków powietrznych. W Stanach Zjednoczonych sprawujący tę funkcję ma status pilota.
Komisja wyborcza ma za zadanie wybrać trzydzieści spośród 134 zgłoszonych kandydatur. Według harmonogramu przegląd dokumentów ma się zakończyć 19 stycznia. Dodatkowo komisja wybierze dziesięć kandydatur rezerwowych na wypadek, gdyby któryś z trzydziestu podstawowych kandydatów musiał z jakiegoś powodu przerwać szkolenie. Ogłoszenie listy wyselekcjonowanych do odbycia przeszkolenia na RQ-4 jest spodziewane do końca lutego.
Włączenie podoficerów do grona pilotów samolotów bezzałogowych ma na celu rozwiązanie problemów z niedoborem operatorów dronów w stopniach oficerskich w związku z rosnącymi potrzebami wykorzystania tych samolotów na różnych obszarach działania. Wybrani kandydaci zostaną skierowani na podstawowe szkolenie pilotażowe do Pueblo w stanie Kolorado, a następnie do bazy Randolph w Teksasie, gdzie odbędzie się właściwe szkolenie w obsłudze bezzałogowców.
Zobacz też: Pierwsza eskadra dronów w US Navy
(airforcetimes.com)
