Tegoroczny MSPO częściowo upływa pod znakiem modernizacji sprzętu wywodzącego się z czasów sowieckich. Dobrym przykładem jest podpisanie przez przedstawicieli Thalesa i Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych listu intencyjnego, który przewiduje współpracę w ramach przystosowania śmigłowca Mi-24 do przenoszenia pocisków rakietowych Telson 22 kalibru 68 milimetrów.
Mi-24 obu wersji – D i W – przechodzą modernizację do standardów NATO-wskich w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1. Zależnie od potrzeb otrzymują różne uzbrojenie, wyposażane są w zintegrowany system łączności ZSŁ-1, różne radiostacje: VHF (30–88 megaherców), HF (2–60 megaherców), UHF/VHF (30–400 megaherców). Na śmigłowcach zabudowywane są też różne systemy nawigacji, na przykład VOR/ILS/Marker i TACAN, dostarczające pilotom niezbędnych informacji o położeniu statku powietrznego i pomagające w orientacji w powietrzu. Mi-24 otrzymują ponadto aparaturę GPS i systemy rejestracji parametrów lotu S2-3a, produkowane przez Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych.

Makieta skrzydła z proponowanym uzbrojeniem dla Mi-24: dwie wyrzutnie Telson 22 dla pocisków kierowanych i niekierowanych
Na bezpieczeństwo załogi wpływa instalacja urządzenia KT-01 Adros zakłócającego głowice naprowadzane na podczerwień. Istotną modyfikacją jest instalacja rozpraszaczy gazów wylotowych z silników, co skutkuje redukcją sygnatury śmigłowca w podczerwieni. Mi-24 przystosowuje się również do latania w nocy z wykorzystaniem gogli noktowizyjnych NVG trzeciej generacji klasy B. Wymaga to z kolei modernizacji kabiny, w tym wyświetlaczy, które z tymi goglami muszą współpracować.
Powyższe zmiany to jednak nic w porównaniu z propozycją Thalesa, który przedstawił pomysł swojego wkładu w modernizację śmigłowców Mi-24 na potrzeby polskich Sił Zbrojnych. W związku z tym na stoisku Wojskowych Zakładów Lotniczych Nr 1 prezentowana jest makieta obrazująca sposób połączenia wyrzutni Telson zamontowanej w podskrzydłowych węzłach uzbrojenia śmigłowca Mi-24W (na zdjęciu).

Zmodernizowany pulpit po dostosowaniu do lotów z użyciem gogli noktowizyjnych NVG trzeciej generacji klasy B w standardzie MIL STD 3009
System rakietowy Telson 22 jest przedstawiany jako uzbrojenie uniwersalne i współpracujące z szeroką gamą pocisków Aculeus: kierowanych laserowo Aculeus LG o zasięgu 1–5 kilometrów lub z głowicami odłamkowo-burzącymi Aculeus HE-IMP (neutralizują elementy wrażliwe) i HE-MM (niszczą między innymi obiekty ukryte za przeszkodami). Pociski łatwo się ładuje, może dokonać tego jeden nieuzbrojony w narzędzia mechanik, działają dzięki zastosowaniu technologii bezprzewodowej. Proponowany system Thalesa może być używany przez wszystkie śmigłowce bojowe będące obecnie w służbie. Francuski Tigre może przenieść na dwóch węzłach pod każdym skrzydłem dwie wyrzutnie Telson: jedną 22-prowadnicową i jedną 12-prowadnicową.
Thales podkreśla, że system rakiet jest kompatybilny z pociskami kierowanymi i niekierowanymi, Ma ponadto możliwość stosowania razem pocisków kierowanych i niekierowanych, a także pocisków takich jak Hellfire lub Mistral. Masa samej wyrzutni – 65 kilogramów – po załadowaniu wzrasta do 230 kilogramów, pozostawiając rezerwę 29 kilogramów do maksymalnej wagi.

Propozycja modernizacji wieżyczki śmigłowca Mi-24 z wielkokalibrowym karabinem maszynowym NSW UTIOS WKM – Bm kalibru 12,7 milimetra. Efekt współpracy ZM Tarnów i WZL-1.
Thales podkreśla, że system Telson zastosowano już bojowo. Śmigłowce francuskiego lotnictwa działały w Afganistanie w latach 2009–2012, nad Libią, w Mali i Afryce Środkowej. Teraz te wyrzutnie pocisków mają się sprawdzić w polskich Mi-24, a integracja ma przebiegać bezproblemowo. Thales i ITWL będą opierać się na dotychczas opracowanym przez instytut oprogramowaniu zarządzania uzbrojeniem.
Komentarz
W obliczu oczekiwania na Kruka i konieczności wymiany floty śmigłowców uderzeniowych program modernizacji Mi-24 może na pierwszy rzut oka wydawać się poronionym pomysłem. Nie do końca. Ukroboronprom poinformował pod koniec sierpnia, że zmodernizował Mi-24, wyposażając je sprzęt potrzebny do pomocy lekarskiej w nagłych wypadkach nowy stabilizator napięcia i rodzimy system Adros KT-01AB, który ma zapewnić ochronę przed pociskami systemów 9K38 Igła i Stinger. Zmodernizowano też uzbrojenie: zainstalowano działko automatyczne kalibru 30 milimetrów i poszerzono wachlarz pocisków rakietowych, w tym przeciwpancernych. Całość modernizacji doprowadziła do stworzenia nowego wariantu Mi-24PU1.
Mi-24 na pewno nie będzie Krukiem – nie ma na to żadnych szans – ale wschodni sąsiad pokazuje, że można robić modernizację „latającego czołgu”, który u nas przestał nim być. Można stwierdzić, że Ukroboronprom nie robi nic nadzwyczajnego, ale działa tylko własnymi siłami. ITWL ma już pomoc Thalesa. Być może warto to wykorzystać i w oczekiwaniu na wymarzony śmigłowiec uderzeniowy zmodernizować Mi-24 w ograniczonym zakresie. Tym bardziej że całość prac odbywać się będzie w Polsce.
(informacja własna)