Według marokańskiego serwisu militarnego Far-Maroc marynarka wojenna tego kraju rozpoczęła rozmowy w sprawie pozyskania używanych greckich okrętów podwodnych. Nie wiadomo, których jednostek miałyby dotyczyć negocjacje, znane są jednak wymagania Maroka.
Okazję do oględzin okrętów podwodnych i ich oceny daje wizyta w Grecji korwet Tarik ibn Zijad typu SIGMA 10513 i Sultan Mulaj Ismail typu SIGMA 9813. Zainteresowanie greckimi jednostkami ma być rezultatem niezadowalającego dla Maroka przebiegu rozmów z Rosją w sprawie zakupu okrętów typu Amur 1650. Głównym atutem rosyjskiej oferty są napęd niezależny od powietrza (AIP) i możliwość przenoszenia pocisków manewrujących Klub.
Grecka marynarka wojenna posiada obecnie jedenaście okrętów podwodnych, siedem typu 209 (na zdjęciu) i cztery typu 214. Z tej grupy tylko te ostatnie i jedna zmodernizowana jednostka typu 209 spełniają marokańskie wymagania odnośnie do napędu niezależnego od powietrza. Żaden z greckich okrętów nie jest uzbrojony w pociski manewrujące, jedynie najnowsze zostały przystosowane do odpalania z wyrzutni torped pocisków przeciwokrętowych Harpoon. Mimo pogłębiającego się kryzysu trudno jednak sobie wyobrazić, by Ateny zdecydowały się na sprzedaż najbardziej wartościowych jednostek.
Marokańska marynarka wojenna nie posiadała do tej pory żadnych okrętów podwodnych. Zakupowi jednostek towarzyszyłby więc również szeroki program szkolenia załóg i tworzenie zaplecza remontowego.
(northafricapost.com)