Według informacji z anonimowego źródła w malezyjskich wojskach lotniczych uzyskanej przez Jane’s 360 Kuala Lumpur planuje kupno niedrogich samolotów myśliwskich i uderzeniowych. Poszukiwana jest platforma jednosilnikowa i ponaddźwiękowa, która wypełni lukę między jednomiejscową wersją samolotu BAE Systems Hawk 200 a dwusilnikowymi myśliwcami wielozadaniowymi F/A-18 i Su-30.
Za faworyta w rywalizacji o przyszłe zamówienie należy uznać produkt Korean Aerospace Industries: FA-50 Fighting Eagle. Już w marcu pisaliśmy o tym, że Koreańczycy pragną sprzedać Malezji swoje samoloty. Wygląda na to, że ich starania mogą przynieść skutek.
Do tej pory Malezja realizowała politykę wyposażania swojego lotnictwa w duże myśliwce dwusilnikowe. Wynikało to z ogromu połaci morskich, nad którymi muszą czuwać statki powietrzne Tentera Udara Diraja Malaysia. Teraz jednak podejście to stało się za drogie.
Właśnie dlatego Kuala Lumpur postanowiło odłożyć w czasie kupno myśliwców wielozadaniowych. Zaoszczędzone pieniądze będzie można przeznaczyć zarówno na lekkie samoloty bojowe, jak i na morskie samoloty patrolowe.
Zobacz też: Malezyjski transporter Condor jako pojazd logistyczny
(janes.com)