Bell Helicopter poinformował 6 lutego o przeprowadzeniu kolejnego ważnego testu tiltrotora V-280 Valor. Zespół odpowiedzialny za jego rozwój nadzorował próby, podczas których V-280 rozwinął prędkość dochodzącą do 150 kilometrów na godzinę i wzniósł się na wysokość około 300 metrów nad poziomem morza. W zamyśle konstruktorów V-280 ma poruszać się z prędkością przelotową 520 kilometrów na godzinę.
Podczas prób w ubiegłym miesiącu załoga V-280 przeprowadziła testy manewrów na niewielkiej wysokości, w tym obrót o 360 stopni czy ruchy w boki i do tyłu. Załoga musiała zmierzyć się z wiatrem wiejącym prawie 28 kilometrów na godzinę. Na opublikowanym materiale filmowym po raz kolejny zamazano przekładnie zastosowane w silnikach T64-GE-419, umożliwiające obracanie śmigieł/wirników.
Podczas tej fazy testów wirniki V-280 pracowały ponad pięćdziesiąt dwie godziny, a łączny czas lotu przekroczył osiem godzin. Maszyna wylądowała przy prędkości prawie 75 kilometrów na godzinę.
To już kolejny ważny test po dziewiczym locie w grudniu. W czasie pierwszego lotu V-280 spędził w powietrzu około dwudziestu minut. Przedstawiciele przedsiębiorstwa Bell Helicopter nie informowali o jakichkolwiek problemach.
Bell V-280 Valor to pionowzlot opracowywany w ramach programu programu Future Vertical Lift. Docelowo ma mieć zasięg prawie 4000 kilometrów (w tym zasięg bojowy do prawie 1500 kilometrów). Valor zabierze na pokład czteroosobową załogę i czternastu żołnierzy z wyposażeniem lub około 5,5 tony sprzętu. Ponadto powstanie też bezpilotowa (autonomiczna) wersja V-280.
Zobacz też: Bell Helicopter o Viperze, Venomie i Valorze dla Polski
(informacja prasowa)
