Myśliwiec JF-17 pakistańskich wojsk lotniczych zestrzelił w poniedziałek 19 czerwca drona rozpoznawczego należącego do Iranu. Było to pierwsze tego typu zdarzenie w historii stosunków między oboma państwami.
Do zestrzelenia doszło nad dystryktem Panjgur w południowo-zachodnim Pakistanie, w prowincji Beludżystan, około pięćdziesięciu kilometrów od granicy. Szczegóły zdarzenia okrywa na razie mgiełka tajemnicy.
#Pakistan shoots down Iranian UAV, the UAV was shot inside Pakistani territory by a JF17 Thunder by the Squadron Leader of #PAF's 2nd Sqdrn pic.twitter.com/qCeItzDYiX
— ISI (@ISI_RT) 19 czerwca 2017
Ze strzępków informacji dostępnych w internecie zwycięstwo powietrzne zapisał sobie na konto major Zeeshan z 2. Eskadry wojsk lotniczych stacjonującej w bazie Masroor. Pilot ten wcześniej dał się poznać w światku lotniczym jako demonstrator możliwości JF-17 na pokazach lotniczych. Według innych niepotwierdzonych dron był uzbrojony. Wrak zabezpieczyły pakistańskie służby mundurowe.
Ostatnie tygodnie przebiegają niepomyślnie dla dronów produkcji irańskiej. Dwa z nich strącono nad Syrią 8 czerwca (zobacz też: Drugie zwycięstwo powietrzne F-15E?) i 20 czerwca.
Iran regularnie wysyła swoje drony zwiadowcze na drugą stronę granicy z Pakistanem, z reguły jednak loty przebiegają bez przeszkód. W sierpniu 2015 roku jeden bezpilotowy aparat latający rozbił się w Beludżystanie.
zobacz też: Dwumiejscowy JF-17 wreszcie lata
(defence-blog.com, dunyanews.tv)