Jednym z warunków podpisania przez Tokio w ubiegłym roku umowy na zakup 42 myśliwców F-35 było dołączenie Japonii do grona producentów samolotu. Jednak restrykcyjne prawo zabrania eksportu uzbrojenia do krajów trzecich. Obecny rząd postanowił uporać się z tym problemem.

Na obecną chwilę nie wiadomo nic na temat rozpoczęcia produkcji elementów F-35 w Japonii, jednak w poniedziałek źródła rządowe poinformowały o uchylenia zakazu. Zgodnie z prawem myśliwce, których części zostałyby wyprodukowane w Japonii mogłyby być sprzedawane jedynie Stanom Zjednoczonym. Szef gabinetu premiera Yoshihide Suga zapowiedział rychłe rozpoczęcie prac nad stosownym ułatwieniem. Eksport uzbrojenia lub jego elementów do państw trzecich budzi w Japonii poważne wątpliwości. Szczególne zaniepokojenie budzi możliwość trafienia F-35 z japońskimi częściami do Izraela. Zdaniem przeciwników eksportu uderzy to w japońską politykę nie angażowania się w podsycanie konfliktów międzynarodowych.

Ustanowiony w 1976 całkowity zakaz eksportu uzbrojenia został ograniczony już, w 1983, kiedy wyłączono z niego USA. W grudniu 2011 wprowadzono dalsze złagodzenia. Zezwolono wtedy na sprzedaż niebojowego wyposażenie Sił Samoobrony, głównie jak sprzęt budowlany, kamizelki kuloodporne i przeciwodłamkowe, krajom uczestniczącym w misjach humanitarnych.

(japantimes.co.jp)