Irańskie ministerstwo obrony 26 sierpnia pochwaliło się pierwszym bezzałogowym aparatem latającym pionowego startu i lądowania (VTOL). Roham został zaprezentowany wraz z sześcioma innymi produktami lokalnego przemysłu obronnego podczas uroczystości zorganizowanych przez rząd w Teheranie. Irańczycy opracowali nowego drona do realizacji misji rozpoznawczych i zwiadowczych, w tym wykonywania zdjęć terenu, gdzie start bądź lądowanie jest niemożliwe dla innych typów statków powietrznych.
Irański minister obrony generał brygady Hossein Dehqan oświadczył, że Roham oprócz naturalnych zdolności bezpilotowca klasy VTOL jest w stanie latać nad każdym obszarem na niskiej wysokości i z dużą prędkością. Ma nadawać się do patrolowania i obrazowania obszarów górzystych, celów położnych w dżungli, jak również akwenów morskich. Wyposażony jest w oprogramowanie pozwalające na generowanie trójwymiarowych map topograficznych w skali 1:10000 i 1:25000 oraz na tworzenie cyfrowego modelu terenu z dokładnością do pięciu metrów.
To nie pierwsze informacje o pierwszym irańskim dronie pionowego startu i lądowania. W ubiegłym roku kanclerz teherańskiego Uniwersytetu Imama Hosseina generał Morteza Saffari poinformował, że irańscy naukowcy ukończyli prace i maszyna znajduje się w fazie testów.
Iran przykłada dużą uwagę do rozwoju własnych bezzałogowych aparatów latających, zwłaszcza od czasu, gdy wszedł w posiadanie amerykańskiego RQ-170 w grudniu 2011 roku. Niespełna dwa lata później irańska państwowa stacja telewizyjna IRNA poinformowała, że w powietrze wzniosła się kopia maszyny sprowadzonej wówczas na ziemię. Miesiąc po pierwszym przechwyceniu Teheran poinformował, że specjalnie utworzona jednostka do walki w cyberprzestrzeni dokonała kolejnego udanego sprowadzenia amerykańskiego bezpilotowca, tym razem miał być nim ScanEagle.
Drony wykorzystywane są również do szpiegowania Izraela. W przeszłości wysyłane były z terytorium Libanu i obserwowały głównie ośrodek Dimona na pustynie Negew. Obecnie Iran wysyła uzbrojone bezpilotowce do Syrii, gdzie mają wspierać wojska rządowe w walce z bojownikami tak zwanego Państwa Islamskiego.
(tasnimnews.com; na zdjęciu zdobyty RQ-170 (lub jego atrapa) na wystawie w Iranie, fot. Bronzmajom, via Wikipedia, na licencji PD-US)