Indyjskie władze rozpoczęły finalizację zamówienia na system przeciwlotniczy S-400. Jednocześnie w lokalnych mediach podniesiona została możliwość zakupu amerykańskiego systemu THAAD.

Zakup pięciu zestawów systemu S-400 o wartości 5,5 miliarda dolarów został już zatwierdzony przez Radę Zakupów Obronnych (DAC). Według minister obrony Nirmali Sitharaman negocjacje znajdują się już w końcowym stadium. Ze strony indyjskiej konieczna będzie jeszcze akceptacja Rządowego Komitetu Bezpieczeństwa.

Może oznaczać to finał trwających od 2016 negocjacji, w trakcie których Nowe Delhi wielokrotnie groziło zerwaniem rozmów. Bardzo prawdopodobne, że na postawę strony indyjskiej wpłynęło rozpoczęcie dostaw S-400 do Chin. Pretensje Indii pod adresem Moskwy wydają się jak najbardziej uzasadnione, bowiem Pekin najwyraźniej otrzymał dużo korzystniejszą ofertę. W rosyjskich mediach pojawiały się informacje, że Chiny kupiły sześć zestawów za ponad 3 miliardy dolarów.

Niespodziewanie dziennik The Economic Times poinformował, że podczas zaplanowanego na 6 lipca szczytu ministrów spraw zagranicznych i obrony Indii i USA Waszyngton może wystąpić z propozycją sprzedaży systemu THAAD. Takie rozwiązanie nie byłoby czymś wyjątkowym. Dokładnie tak samo postąpiła Arabia Saudyjska. W październiku 2017 Rijad poinformował o zakupie S-400, a ledwie kilka dni później amerykański Departament Stanu wydał zgodę na sprzedaż THAAD.

Zobacz też: THAAD w Niemczech?

(economictimes.indiatimes.com, tass.com)

Ralph Scott/ Missile Defense Agency