– Trzy rodzaje naszych sił zbrojnych będą musiały kupić w sumie prawie 440 śmigłowców. Część z nich nabędziemy za granicą, ale większość powstanie w kraju – oznajmił ustępujący indyjski minister obrony Arun Jaitley. Szacuje się, że tamtejszy przemysł zbrojeniowy zarobi na tych kontraktach około 6,5 miliarda dolarów. Większość trafi oczywiście do państwowego konsorcjum HAL, które opracowało między innymi śmigłowce Dhruv i jego głęboką modyfikację, lekkiego uderzeniowego LCH (na zdjęciu).

Wczoraj tekę ministra obrony w rządzie Narendry Modiego przejął Manohar Parrikar. Tymczasem Jaitley wciąż będzie zarządzać resortami finansów i przedsiębiorczości.

(defencenews.in; fot. Hemant Rawat na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)