Minister obrony Indii Nirmala Sitharaman poinformowała 28 lipca, że indyjski przemysł obronny jest w stanie samodzielnie produkować silniki do czołgów T-72M1 Ajeya i T-90S Bhisma. Osobiście wzięła udział w symbolicznym przekazaniu dwóch silników wielopaliwowych w całości wytworzonych w zakładach Engine Factory Avadi w Avadi i dokumentacji technicznej.

Jednostki napędowe – W-46-6 o mocy 780 koni mechanicznych dla T-72M1 Ajeya i W92S2 o mocy 1000 koni mechanicznych dla T-90S Bhisma – powstają w Indiach na rosyjskiej licencji.

Silniki były już wcześniej produkowane w zakładach w Avadi, ale do tej pory niemal 30% komponentów – między innymi elementy systemu paliwowego i układu chłodzenia – pozyskiwano z Rosji. Naturalną konsekwencją przeniesienia produkcji brakujących części do Indii jest obniżenie ceny jednostkowej obu silników. Obecnie W-46-6 będzie kosztował 165 tysięcy dolarów, zaś W92S2 – 380 tysięcy dolarów, co oznacza spadek ceny o 50 tysięcy.

Ponadto na pewno polepszeniu ulegnie współczynnik gotowości bojowej czołgów, gdyż powstanie każdej jednostki napędowej nie będzie już uzależnione od nabycia części z zagranicy. Szacuje się, że w ciągu dziesięciu lat powstanie 2550 silników do czołgu T-72M1 Ajeya i 1716 do T-90S Bhisma. Brak konieczności importu niemal 30% komponentów oznacza dla indyjskiego ministerstwa obrony pokaźne oszczędności.

Od 1987 roku w zakładach w Avadi skonstruowano ponad dwanaście tysięcy silników. Podczas uroczystości przekazania silników zapadła decyzja o dotrzymaniu harmonogramu zlokalizowania w Indiach produkcji silników UTD-20, które stanowią napęd BMP-2. Ma to nastąpić jeszcze w tym roku budżetowym.

Zobacz też: Indie chcą kupić 150 transporterów opancerzonych

(thehindu.com, timesofindia.indiatimes.com)

Cell105, Creative Commons Attribution 2.0 Generic