Heckler & Koch przedstawił karabinek automatyczny HK433. Nowa broń oferowana jest Bundeswehrze jako następca G36.
HK433 był prezentowany wąskiemu gronu gości na amerykańskich targach SHOT Show w ubiegłym miesiącu. Więcej informacji o nowej broni dostarcza aktualny numer miesięcznika Europäische Sicherheit & Technik. Karabinek ma łączyć w sobie najlepsze cechy G36 i HK416, a jego główną zaletą ma być wysoka niezawodność. Według Heckler & Koch również celność ma stać „powyżej przeciętnej”. Jest to wyraźna aluzja do oskarżeń rzucanych pod adresem G36 przez niemieckie ministerstwo obrony. Kontrowersyjna sprawa znalazła swój finał w sądzie.
Sam HK433 będzie dostępny w pięciu wariantach o lufach długości od 280 do 503 milimetrów. Wersja oferowana Bundeswehrze będzie mieć kaliber 5,56 milimetra, aczkolwiek producent przewiduje przystosowanie karabinka także do amunicji 7,62 NATO, .300 Blackout oraz rosyjskiej 7,62 × 39. Heckler & Koch postawił także na obniżenie ceny, która ma być niższa niż w wypadku HK416. Właśnie koszt tego ostatniego karabinka miał być uznawany w Berlinie za największy problem.
Cena odgrywa istotną rolę, zwłaszcza w perspektywie zamówienia na 167 tysięcy egzemplarzy. Rozpisanie przetargu na następcę G36 ma nastąpić w ciągu najbliższych miesięcy. Z kolei HK433 powinien zakończyć wszelkie próby w 2019. Koncern nie kryje, że upatruje dużych szans na eksport nowej broni.
Zobacz również: Francja wybierze niemiecki karabin?
(esut.de, welt.de)