Rozpoczęła się nowa epoka w historii wojsk lotniczych Stanów Zjednoczonych. Jak oznajmił dowódca Air Combat Command, generał Herbert „Hawk” Carlisle, F-35A Lightning II osiągnął wczoraj gotowość do udziału w działaniach bojowych.

– Jestem dumny, że mogę ogłosić, iż ten potężny nowy system uzbrojenia osiągnął wstępną gotowość bojową – mówił Carlisle. – F-35A będzie naszym dominującym statkiem powietrznym, ponieważ może polecieć tam, gdzie starsze samoloty nie mogą, i zapewnić możliwości, których nasi dowódcy potrzebują na nowoczesnym polu walki.

W razie potrzeby 34. Eskadra Myśliwska z bazy lotniczej Hill w stanie Utah może choćby zaraz rozpocząć przygotowania do swojej pierwszej misji bojowej. Oznacza to spełnienie deklaracji generała Carlisle’a sprzed zaledwie dwóch tygodni: że F-35 już niebawem będą mogły rozpocząć naloty na bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego. Trzeba podkreślić, że eksperci przypuszczali, iż na osiągnięcie tego stanu rzeczy przyjdzie nam czekać jeszcze kilka tygodni, a może nawet kilka miesięcy. Pojawiły się już głosy, że gotowość ogłoszono na wyrost, tak aby dać Lightningowi II trochę dobrego PR.

Podstawowym kryterium ogłoszenia gotowości operacyjnej było posiadanie przez 34. Eskadrę co najmniej dwunastu myśliwców zdolnych do udziału w walce poza granicami kraju. Jednostka musiała także mieć do dyspozycji wystarczająco wielu pilotów i mechaników, aby mieć gwarancję sprawnego funkcjonowania w warunkach bojowych. Pilotów jest obecnie dwudziestu jeden.

34. Eskadra przed kilkoma dniami dokonała niecodziennego odkrycia. Okazało się, że F-35 są praktycznie niewykrywalne dla radarów rodzimej obrony przeciwlotniczej. Mimo tak obiecujących ustaleń chrztu bojowego Lightninga II należy się spodziewać dopiero w przyszłym roku.

Od przyznania Lockheedowi Martinowi kontraktu na budowę Joint Strike Fightera do ogłoszenia gotowości minęło piętnaście lat. Docelowo na stanie USAF-u mają się znaleźć 1763 F-35A. Drugą bazą operacyjną F-35A po bazie Hill zostanie Baza Powietrznej Gwardii Narodowej Burlington, do której trafi osiemnaście myśliwców.

Zobacz też: Polityczne zamieszanie w Danii wokół F-35

(defensenews.com, f35.com; fot. Lockheed Martin)