Dyrektor generalny Wojenno-promyszlennoj kompanii (WPK) Aleksandr Krasowicki poinformował w wywiadzie dla agencji informacyjnej TASS, że trwają negocjacje rosyjsko-egipskie w sprawie zakupu przez Kraj Faraonów transzy pięćdziesięciu pojazdów opancerzonych wysokiej mobilności GAZ Tigr. Samochody w układzie 4 × 4 po przyjęciu do służby trafią do oddziałów ministerstwa spraw wewnętrznych w tym jednostek policyjnych.

– Kontynuujemy prace, przyszły kontrakt może opiewać na pięćdziesiąt maszyn i prawdopodobnie szybko go sfinalizujemy – powiedział Krasowicki. Wcześniej informował, że ministerstwo obrony Egiptu wyraziło zainteresowanie nabyciem pojazdów typ Tigr i egipska delegacja już się z nimi zapoznawała.

Obecnie nie wiadomo nic więcej na temat potencjalnego kontraktu. Nie jest jasne, czy pojazdy, które Egipt zamierza kupić, będą w nowy wariancie WPK-233114 Tigr-M. Nie podano do wiadomości szacowanej kwoty kontraktu ani potencjalnego harmonogramu. Wskazuje się, że Tigry są pojazdami dość drogimi, gdyż cena jednej sztuki waha się w przedziale 60–65 tysięcy dolarów.

Stosunkowo wygórowaną cenę wskazuje się jako jedną z dotychczasowych przyczyn braku zainteresowania ze strony rosyjskich sił zbrojnych. Większe poważanie pojazdy Tigr znalazły za granicą, w tym w państwach afrykańskich. W 2012 roku kilka sztuk trafiło na wyposażenie wojsk lądowych Republiki Konga, rok wcześniej zaś cztery egzemplarze znalazły się w służbie sił zbrojnych Gwinei. Nieliczne używane są przez siły policyjne w Armenii i Mongolii.

Kiedy prezydentem Egiptu został Abd al-Fattah as-Sisi, doszło do ponownego zwrócenia się w stronę Moskwy, która w ostatnim czasie dostarcza Kairowi więcej sprzętu wojskowego. W czerwcu dotarła dostawa pierwszych Antiejów, kupiono także śmigłowce Ka-52 i pokładowe systemy samoobrony Prezydent-S.

Zobacz także: Rosjanie modyfikują pojazd opancerzony Tigr

(armyrecognition.com)

Vitaly V. Kuzmin, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International