We wtorek 28 listopada irański minister obrony generał Amir Hatami ogłosił, że lokalnie produkowany czołg podstawowy Karrar (w farsi: napastnik) jest gotowy do dostarczenia irańskim wojskom lądowym. Już w lipcu zapowiadano szybkie wdrożenie Karrara do służby. Początkowo w ręce żołnierzy miało trafić kilka egzemplarzy.
W wywiadzie dla agencji informacyjnej Tasnim w lipcu generał brygady Kiomars Heidari stwierdził, że „z bożą pomocą” pierwsze czołgi podstawowe Karrar znajdą się na wyposażeniu irańskich wojsk lądowych na początku irańskiego nowego roku, który rozpoczyna się 21 marca 2018 roku według kalendarza gregoriańskiego. Oznacza to, że dostawy mogą rozpocząć się wcześniej.
Nie wiadomo, jak szybko powstaje Karrar i ile sztuk trafi do użytku przez irańskich pancerniaków. Obecnie brak jest także informacji, do których jednostek trafią nowe irańskie czołgi podstawowe. Karrar powstaje w kompleksie przemysłu pancernego Bani-Haszem, położonym w miejscowości Dorud w ostanie Lorestan. Linię produkcyjną uruchomiono w marcu 2017 roku, czyli wtedy, gdy czołg oficjalnie zaprezentowano szerszej publiczności.
– Ten czołg może konkurować z najbardziej zaawansowanymi pojazdami pancernymi na świecie w trzech głównych kryteriach: mocy, celności prowadzenia ognia i mobilności – powiedział ówczesny minister obrony generał Dehghan. – Poza tym nie będzie im ustępował w przypadku łatwości w utrzymaniu i wytrzymałości na polu bitwy
Zobacz też: Iran ujawnił nowy sprzęt wojskowy
(armyrecognition.com)