Żołnierze 252. batalionu przeciwlotniczego czeskich wojsk lądowych przeprowadzili próbne strzelania z przeciwlotniczego zestawu rakietowego RBS 70 NG. W testach na poligonie wojskowym w pobliżu miejscowości Český Krumlov wzięli udział przedstawiciele Saaba i czeskiego przemysłu obronnego, w szczególności firmy Retia. Wystrzelono kilka pocisków, każdy z nich trafił w cel latający.
– Nawet, gdy operator znajduje się pod presją, po prostu niemożliwe jest chybienie celu. Wszyscy operatorzy zestrzelili cele latające już po kilku godzinach szkolenia – oświadczył dowódca 252. batalionu, podpułkownik Jan Suchý.
Czesi sprawdzali wymagania taktyczne i techniczne, a także możliwości pełnej integracji w ramach czeskiego systemu obrony powietrznej. Saab określił testy jako w pełni udane. Służba prasowa poinformowała, że RBS 70 NG został włączony do mechanizmu działania czeskiego system obrony powietrznej. Przy okazji Saab podkreślił, że RBS 70 NG stał się rozwiązaniem typu „podłącz i używaj” i będzie dostępny dla każdego klienta.
– Saab ponownie udowodnił, iż gotowy jest do współpracy z lokalnymi partnerami, by osiągnąć wyniki, które spełniają kluczowe wymogi sił zbrojnych danego kraju w dowolnym zakresie. Dzięki tym próbom mogliśmy zademonstrować możliwość integracji naszego rozwiązania z istniejącym systemem obrony powietrznej, co zwiększa poziom ochrony sił lądowych przeciwko zagrożeniom z powietrza – powiedział Jason Howard, dyrektor na Polskę w Saabie.
Najważniejszymi zaletami systemu RBS 70 NG VSHORAD są zintegrowane oprzyrządowanie celownicze i odporne na zakłócenia systemy naprowadzania laserowego. Najważniejszy jednak jest udoskonalony układ automatycznego śledzenia celu, który zapewnia duże wsparcie dla operatora. Od strzelca wymaga się podświetlenie celu wiązką laserową, zaś pocisk za pomocą wbudowanych czujników namierza cel. Celownik RBS 70 NG można stosować w przenośnych systemach obrony powietrznej, załogowych lub zdalnie sterowanych systemów obrony powietrznej zintegrowanych z pojazdem.
(informacja prasowa Saaba, aarmyrecognition.com; fot. materiały prasowe Saaba