W poniedziałek 2 kwietnia około godziny 9.00 rano czasu miejscowego oddział partyzantów, należących prawdopodobnie do chrześcijańskiej koalicji Antybalaka, zaatakował bazę sił ONZ w Tagbarze w północnej części Republiki Środkowoafrykańskiej. W wyniku uderzenia śmierć poniósł jeden żołnierz, a jedenastu zostało poważnie rannych. Odpierając atak, oddziały międzynarodowe zabiły dwudziestu dwóch bojowników.
W okolicy pola bitwy odkryto ciała dwudziestu jeden cywili ukryte w pobliżu miejscowego kościoła. Wśród zabitych znaleziono czworo dzieci. Śledczym nadal nie udało się ustalić osób odpowiedzialnych za przeprowadzenie masakry, kwalifikującej się jako zbrodnia wojenna. Wstępne ustalenia kierują jednak podejrzenia w kierunku oddziałów Antybalaka.
Republika Środkowoafrykańska pogrążyła się w chaosie w 2013 roku, kiedy koalicja muzułmańskich rebeliantów Seleka zmusiła do ustąpienia prezydenta François Bozizégo, doprowadzając do starć z chrześcijańskimi bojownikami Antybalaka. Rada Bezpieczeństwa ONZ podjęła decyzję o wysłaniu do kraju liczącego 12 tysięcy żołnierzy kontyngentu działającego w ramach misji stabilizacyjnej MINUSCA.
Zobacz też: Dożywocie dla watażki z Rep. Środkowoafrykańskiej
(voanews.com)