Grupa lotniskowca Charles de Gaulle wyruszy 4 marca w zapowiedziany w zeszłym roku pięciomiesięczny rejs po Azji. Trasa okrętów, zaplanowane ćwiczenia i wizyty w portach są zakrojone na dużą skalę.

Paryż chce w ten sposób mocno zaakcentować swoje ambicje powrotu do roli mocarstwa odgrywającego ważną rolę w Azji. Lotniskowiec ma wyruszyć z największym w swojej historii skrzydłem lotniczym liczącym, trzydzieści myśliwców Rafale M, dwa samoloty wczesnego ostrzegania E-2C i dwa śmigłowce SA365 Dauphin i jeden NH90 NFH Caïman. W skład grupy lotniskowcowej wejdą jeszcze niszczyciel Forbin, fregaty Provence i duńska Niels Juel, atomowy okręt podwodny oraz jednostka zaopatrzeniowa.

Trasa zespołu ma prowadzić przez Morze Śródziemne, Morze Czerwone, Ocean Indyjski i Morze Południowochińskie do Azji Wschodniej. Po drodze mają odbyć się ćwiczenia z marynarkami wojennymi Egiptu, Indii i Japonii. Nieco sensacyjnie brzmią pogłoski o możliwej wizycie de Gaulle’a pod koniec kwietnia w Qingdao. Lotniskowiec miałby uczestniczyć w obchodach siedemdziesięciolecia chińskiej marynarki wojennej.

Zobacz też: Powrót Wielkiej Brytanii na dalekie wody

(alert5.com, navalnews.com, nhk.or.jp)

US Navy / Photographer's Mate 3rd Class Randall Damm