Agencje monitorujące aktywność grup terrorystycznych w Afryce Zachodniej zauważyły poważne zmiany w taktyce stosowanej przez Boko Haram w Kamerunie. Tamtejsi bojownicy coraz częściej skupiają się na działalności charakterystycznej dla gangów, a nie organizacji terrorystycznych. Zauważany jest wyraźny spadek liczby zamachów samobójczych, będących jedną z najchętniej stosowanych do tej pory form walki z siłami rządowymi.
Terroryści coraz częściej organizują porwania dla okupu i napaści łupieżcze na słabo chronione osady. Wymuszenia i kradzieże stanowią jedno z najpoważniejszych źródeł finansowania działalności organizacji, która przeistacza się powoli w zwyczajną zorganizowaną grupę przestępczą. Zmiana ta może mieć związek z niedawnymi sukcesami państw Afryki Zachodniej w walce z ekstremistami. Kolejne ofensywy zmusiły Boko Haram do reorganizacji i polegania na nielicznych, mobilnych oddziałach ukrywających się przy granicy z Nigerią.
W wyniku wojny domowej w sąsiedniej Republice Środkowoafrykańskiej i rebelii islamistów w północnych prowincjach Nigerii Kamerun zamieszkuje duża liczba uchodźców. Szacuje się, że obecnie w kraju przebywa 96 tysięcy uchodźców z Nigerii i 249 tysięcy z Republiki Środkowoafrykańskiej.
(cajnewsafrica.com)
