Ujawniono, że 14 czerwca nieomal doszło do zderzenia w powietrzu należącego do RAF-u myśliwca Typhoon z cywilnym samolotem BAE Jetstream. Incydent wydarzył się niedaleko miejscowości Wick na północy Szkocji.
Myśliwiec został zauważony przez pilota cywilnej maszyny, który natychmiast wyłączył autopilota i zanurkował w celu uniknięcia kolizji. Oba samoloty minęły się w odległości około osiemdziesięciu metrów. Prędkość myśliwca została oceniona na około 650 kilometrów na godzinę. Pilot Jetstreama zgłosił zajście UK Airprox Board – organizacji zajmującej się bezpieczeństwem lotniczym.
Po przeprowadzonym postępowaniu stwierdzono, że do zagrożenia doszło z powodu zbyt późnego zauważenia myśliwca przez pilota samolotu cywilnego i całkowitego braku zaobserwowania samolotu cywilnego przez pilota Typhoona. Ponadto ustalono, że transponder myśliwca nie działał.
Zobacz też: Postępy programu „Centurion”
(stv.tv)
