Jak podał na swojej stronie dziennik The Sacramento Bee, zespół akrobacyjny lotnictwa US Navy Blue Angels musiał odwołać swój zaplanowany na 1 października występ na pokazach lotniczych California Capital Airshow. Powodem decyzji było silne zatrucie pokarmowe jakiego doznał dowódca eskadry, komandor Ryan Bernacchi (na zdjęciu, w samolocie z nr 1).
Wbrew pozorom, zatrucia pokarmowe u personelu latającego są zjawiskiem, którego nie należy bagatelizować. Strona War Is Boring opisuje przypadek z 2011 roku, kiedy z powodu tego rodzaju dolegliwości straty w personelu latającym eskadry VAW-77 wysłanej do bazy w Salwadorze (niezdolność do lotu sięgająca od trzech do nawet trzydziestu dni) w szczytowym momencie wyniosły nawet 84 procent! Źródłem zatrucia okazała się wówczas żywność z jednej z restauracji na tamtejszym lotnisku. Celem zapobiegania podobnym sytuacjom w przyszłości, w 2014 roku US Navy testowała nawet odpowiednią szczepionkę.
Odwołany pokaz zdaje się być dalszym ciągiem nie najlepszej ostatnio passy Blue Angels. W związku z niedawną katastrofą jednego z ich F/A-18 dowództwo zakazało eskadrze do odwołania wykonywania manewru podczas którego zdarzył się wypadek. Zarządzono także kompleksową kontrolę funkcjonowania jednostki, mającą na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa i zapewnienie lotnikom bardziej regularnego odpoczynku, zaś przy pokazach nakazano zastosowanie większej „strefy buforowej” pomiędzy wysokością wykonywania ewolucji a ziemią.
Pojawienie się informacji o odwołaniu sobotnich występów Blue Angels ponoć wywołało u ich fanów duże rozczarowanie i było okazją do paru żartobliwych komentarzy. Stan zdrowia dowódcy Błękitnych Aniołów poprawił się jednak na tyle szybko, że już dzień później nie było przeszkód do udziału eskadry w pokazach.
(sacbee.com, navytimes.com; fot. US Navy/ Mass Communication Specialist 1st Class Andrea Perez)
