Polski dywizjon myśliwski 303 Kościuszkowski zaliczany jest do najlepszych i najskuteczniejszych jednostek myśliwskich w II wojny światowej. W czasie Bitwy o Wielką Brytanię w 1940 roku zaliczono mu 126 pewnych zestrzeleń (następny najskuteczniejszy był brytyjski 41 Dywizjon z 57 zestrzeleniami).
Niestety gdy porównamy ilość przyznanych zestrzeleń w danym dniu ze stratami w Niemieckich dokumentach, to okaże się, że sukcesy te były wyolbrzymione. Należy pamiętać, że zestrzelenia były przyznawane po raportach pilotów i porównaniu ich. Często sami piloci wyolbrzymiali swe sukcesy. Zdarzało się ostrzelanie przez kilku pilotów tego samego samolotu wroga i każdy raportowało o jego zestrzeleniu, a ów samolot wracał na lotnisko macierzyste.
Polski dywizjon 303 w 1940 r. walczył od 30 sierpnia do 11 października. Największe sukcesy odniósł 7, 11, 15, 26 i 27 września, w tym czasie przyznano mu 73 pewne zestrzeleni. Łącznie w tych dniach nad wyspami brytyjskimi przyznano 531 pewnych zestrzeleń. Niestety Niemcy meldowali, że stracili wówczas łącznie 187 samolotów. W tym ujęte są samoloty, których uszkodzenia dopiero po wylądowaniu powodowały skreślenia ich ze stanu jednostek. Daje to bardzo niską wiarygodność meldunków o zestrzeleniach Niemieckich samolotów – tylko ok 35%. Gdy przyłożymy to do zestrzeleń polskiego dywizjonu daje to 25,5 samolotów. (nie jesteśmy w stanie dokładnie określić ilości zestrzeleń).
W pozostałym okresie walk Polakom przyznano 53 zestrzelenia. Inne dywizjony meldowały o zniszczeniu w tym czasie 520 samolotów. Niemcy przez ten okres określili swoje straty na poziomie 325 samolotów, daje to 63 % wiarygodność. Po przeliczeniu polskiemu dywizjonowi pozostaje 33,3 zestrzelenia. Łącznie więc Kościuszkowcy zestrzelili ok 58,8 samolotu w 1940 r.
Ogólnie należałoby sukcesy alianckich polotów w 1940 r. podzielić przez dwa.
Zestrzelenia dywizjonu 303 w czasie bitwy o W. Brytanię oraz straty przyznane oraz straty rzeczywiste lotnictwa niemieckiego: